Zauważcie, że twórcy anime nie muszą wymyślać nie wiadomo jakich kontynuacji, tylko mogą poprostu zrobić Króla Szamanów od nowa, zgodnie z mangą. Zauważcie, że Sailor Moon (Czarodziejka z Księżyca), też dostała takiego reboota i teraz wydarzenia toczą się zgodnie z mangą. To by jednocześnie rozwiązało problem z kontynuacją, gdyż mogli by nadal podążać ścieżkami mangi. Skoro SM po tylu latach dostała nowe anime, to kto wie, może i nam się poszczęści i będziemy mieli nowego Króla Szamanów. A więc nadzieja pozostaje, bo w końcu ona umiera ostatnia, a ja jeszcze jakoś żyję :)
Zgadzam się. Podobny zabieg był z Fullmetal Alchemistem. Wersja z 2003 w połowie zaczęła opowiadać własną historię, a Brotherhood to wierna ekranizacja mangi, z Shaman Kingiem też można tak zrobić. I zrobienie serii SK od nowa może otworzyć furtkę dla Shaman King Flowers, które nie miałoby sensu, jakby uznawało kanon serii anime, które znamy. Tak więc jak najbardziej popieram, żeby anime Shaman King powstało od nowa, tym razem wierne mandze ;)
Nawet mi nie mów, właśnie się dowiedziałam. Cztery lata (a w zasadzie nawet więcej), dorosła baba jestem teraz, a cieszę się jak dziecko.
Ja mimo iż mangę odhaczyłem 3 lata temu, a anime za dzieciaka jak leciało na jetix to czekam niecierpliwie :D
Też mam mangę odhaczoną, ale chętnie sobie przypomnę tę serię w formie anime :D
Jezu, nawet nie wiecie jak się cieszę. Dzisiaj My anime list wysłało mi maila ze stroną nowego anime i jestem tak niesamowicie podjarania <3
To jeszcze nie koniec niespodzianek Wydawnictwo Studio jg wyda mangę w maju (przedpremierowo w kwietniu)