Gitarzystow w ogole. Jeden z tych, ktorzy zasluzyli sie w ksiedze gitarowych gwiazd. Czlowiek, ktory w rocku stworzyl niepowtarzalny styl.
wirtuozem nie jest zadnym... ani on ani basista Adam
Mysle ze jest normalnym gitarzysta, ktory mial szczescie do wymyslenia pare chwytliwych melodii.
Wirtuozem gitary to moze byc Kirk Hammet czy James Hedfield
http://www.youtube.com/watch?v=WEL6_SuQCu8
a basista Luis Johnson http://www.youtube.com/watch#!v=CslkVhOoE2U&feature=related
buahahha Kirk wirtuoz? jego gra polega na jak najszybszym napierdzielaniu nut, jak przesłuchałem pare piosenek to mnie zemdliło-ciągle takie same brzmienie i ciągle te same struktury. Wieje nuuuuuuudą
zalezy od osobistego gustu - nie przepadam ani za edge ani za kirkiem - ale jesli mial bym wybierac to edge nie dorównuje temu z metaliki do pięt - to jest fakt :)
Nie znacie się i tyle... Edge może nie jest najlepszy, najszybszy, czy najbardziej ekspresyjny ale czy tak naprawde o to chodzi??? To człowiek który stworzył nowy własny i unikatowy styl i którego gra chwyta za serce miliony ludzi... Czy to nadal mało??? Opierajac się na śmiesznych rankingach do niczego się nie dojdzie... Czy w tych rankingach jest Lennon, McCartney ???? Nie, ale chyba nikt nie zaprzeczy że tworzyli największy zespół w historii choć każdy z nich wirtuozem gitary nie był :)
Żeby go docenić, warto znać wszystkie płyty U2 słuchając ich chronologicznie. Wtedy można wysłuchać jak dużą uwagę przykłada do tego, żeby gitara brzmiała inaczej na róznych albumach i w róznych utworach. Rewelacyjnie brzmi gitara na "Pop", nietypowo i dziwacznie. Na nowych albumach już bardziej klasycznie, ale na każdej płycie słuchać, że to The Edge. Nie bał się eksperymentować, "Zooropa" i "Pop" to bardzo ryzykowne płyty pod względem komercyjnym i to mi się podoba.
zależy w czym nie dorównuje, technicznie tak ale jeśli chodzi o melodyjność i oryginalność to cenię Edge'a bardziej.
Szybko i hałaśliwie nie znaczy dobrze. To że ktoś gra "spokojniejszą nutę" nie oznacza, że nie potrafi grać ostrej muzyki. Nie każdy gustuje w metalu, czasem delikatne brzmienie gitary dociera do słuchacza znacznie głębiej, niż ostry metalowy riff.
wirtuozami to są Satriani, Petrucci, Vai , Malmsteen a nie żadni nieudacznicy z metallici, obejrzyj sobie któryś z koncertów G3