Laureat 2 oscarów, i reżyser wielu dobrych filmów. Myślałam ze to jakiś Amerykanin
czeskiego pochodzenia a nie Czech z krwi i kości ! Trudno mi uwierzyć ze jakiś facio z Czech
osiągnął taki sukces, tak jak nie wierzyłam że Polański jest tak bardzo sławny na świecie. A
jednak bywa !
Bo to nie "jakiś facio", tylko wybitny artysta. I również polecam jego przedemigracyjne dzieła, zwłaszcza mistrzowskie "Pali się, moja panno".
Bodaj najwybitniejszy europejski reżyser na amerykańskiej ziemi (tu faktycznie można dostrzec podobieństwo do Polańskiego). Ale Miloszowi udało się praktycznie wszystko.
Po prostu Forman miał (niestety zmarł niedawno) talent i wykorzystał go najlepiej, jak to tylko możliwe. Trafił też na swój czas, kiedy w Hollywood było zapotrzebowanie na ten rodzaj filmów. To też jest ważne, bo są genialni reżyserzy, którzy wyprzedzają swoją epokę i zostają docenieni po wielu latach albo tworzą w klimacie epoki, która już przeminęła. Forman trafił na czas, kiedy jego filmy i talent zostały docenione.