Postać nietuzinkowa. Jedna z najważniejszych żyjących reżyserek w historii kina europejskiego. Od lat tworzy na przekór modom i zasadom, mówi własnym językiem i mocnym głosem. Podejrzewana o sympatyzowanie z różnymi ruchami, szufladkowana i wpisywana w rozmaite nurty, od początku swojej kariery konsekwentnie unika sztampy i banału. Agn?s urodziła się 30 maja 1928 roku w Brukseli. Jest córką Greka i Francuzki. Studiowała filozofię i sztuki piękne w Paryżu, ale ostatecznie ukończyła fotografię. Na początku swojej kariery z powodzeniem pracowała jako fotoreporterka oraz jako oficjalna fotografka Narodowego Teatru Popularnego Jeana Vilara i wydawało się, że jej kariera będzie się rozwijała właśnie w tym kierunku. Film pojawił się w jej życiu właściwie przez przypadek i to właśnie dzięki fotografii, dlatego do dziś chętnie sięga po aparat. Debiut Vardy ? La Pointe Courte (jednocześnie debiut wybitnego aktora francuskiego Philippe?a Noireta) ? był filmem mocno związanym z nowofalową estetyką i wszystkim, co dziś może się z Nową Falą kojarzyć. Zrobiony niemal amatorsko przez założoną przez nią samą firmę Ciné-Tamaris, z niewielkim budżetem (pieniądze pochodziły ze spadku), z nonszalancką pewnością siebie nawiązywał do dzieciństwa spędzonego w rybackiej dzielnicy. Genialny zmysł obserwacji, ?podglądanie? rzeczywistości oraz odważne wykorzystywanie środków filmowego wyrazu natychmiast przysporzyło Vardzie grono wielbicieli, tym bardziej, że w kręgu krytyków związanych z ?Cahiers du cinéma? film przyjęto bardzo ciepło. Lepszej rekomendacji w owym czasie być nie mogło. Jej wczesne filmy ? La Pointe Courte czy Szczęście stanowią filar nowofalowej estetyki, uciekającej od ?przeźroczystości? klasycznego kina hollywoodzkiego. Jednak najbardziej charakterystyczną cechą jej twórczości było i jest zamiłowanie do dokumentowania rzeczywistości. Nawet jej filmy fabularne sprawiają wrażenie dokumentów, co najdobitniej widać w najsłynniejszym obrazie Cleo od 5 do 7 (1963 ? Nagroda Francuskiej Krytyki Filmowej dla najlepszego filmu) ? obrazie, w którym czas ekranowy jest tożsamy z czasem rzeczywistym. Nowatorski jak na owe czasy eksperyment podważał jeden z najważniejszych dogmatów sztuki filmowej, jakim jest skrót w prowadzeniu narracji. Bohaterka przez cały czas trwania filmu oczekuje na wynik badania, które ma przesądzić o jej dalszym życiu. Widz dosłownie razem z nią odczuwa niepokój, nudę, zmęczenie. W kinie dokumentalnym Varda wydaje się postępować odwrotnie ? nasyca swoje opowieści wątkami autobiograficznymi, jak gdyby ?filtrując? rzeczywistość przez własną pamięć, odczucia i osobowość. Dzieje się tak nawet wtedy, kiedy sięga po tematy pozornie neutralne. W 1962 roku Agn?s Varda poślubiła Jacquesa Demy?ego, autora wielokrotnie nagradzanego (m.in. Złotą Palmą w Cannes) filmu Parasolki z Cherbourga, z którym była aż do jego śmierci 1990 roku i z którym wychowała dwójkę dzieci. Ciężka choroba reżysera spowodowała w Vardzie chęć uchwycenia ostatnich chwil jego życia i tak powstały trzy wspomnieniowe filmy - fabuła Kuba z Nantes oraz dokumenty Świat Jacques?a Demy?ego i Panienki miały 25 lat, będące kolażem fragmentów starych filmów Demy?ego, komentarza artysty nakręconego przed jego śmiercią oraz reportażu z uroczystości dwudziestej piątej rocznicy premiery filmu Panienki z Rochefort. Nie sposób pominąć jeszcze jednego, istotnego elementu jej twórczości. Varda właściwie od początku swojej kariery łączona była z ruchem feministycznym. Już sam fakt, że będąc kobietą zajmowała się reżyserią mógłby wpływać na łączenie jej w tamtych czasach z feminizmem, ale jej postawa była zawsze bardzo świadoma. Artystka nigdy nie wypierała się swoich poglądów, czego najlepszym dowodem jest film Jedna śpiewa, druga nie. W 1967 roku nakręciła krótki film, który miał wejść w skład politycznego projektu Daleko od Wietnamu i wyjechała z mężem do USA. W Stanach zrealizowała dwa dokumenty i od tego momentu to właśnie kino balansujące na granicy dokumentu i osobistej impresji zaczęło dominować w jej twórczości. Wróciła zresztą potem do Stanów, ale na stałe nigdy nie związała się z kinematografią amerykańską. W Europie w 1985 r. zrealizowała jeden ze swoich najciekawszych i najważniejszych filmów, rodzaj ?fałszywego dokumentu?, a właściwie opartą na faktach fabularną historię, Bez dachu i praw - nagrodzoną Złotym Lwem w Wenecji. Wydawało się, że ukoronowaniem twórczości Vardy będzie film Sto i jedna noc, będący hołdem dla kończącej sto lat kinematografii, jednak w 2000 roku nakręciła skromny dokument Zbieracze i zbieraczka, przy którym pracowała używając niewielkiej cyfrowej kamery ? otworzył on nowy rozdział w jej twórczości. W ostatnich latach szczególnie dużą wagę przypisuje do jej niefilmowej działalności: w 2003 roku stworzyła instalacje wideo m.in. Patatutopia (dla weneckiego Biennale i Muzeum w Taipei), w 2005 roku była członkiem jury canneńskiego festiwalu, a w 2006 roku otworzyła wielką wystawę w Fundacji Cartiera w Paryżu. Przez cały czas dzieli swoje zainteresowanie pomiędzy film i fotografię. Od lat blisko współpracuje z kompozytorką Joanną Bruzdowicz. Agn?s Varda była bohaterką retrospektywy podczas 6. MFF Era Nowe Horyzonty a sama gościła na wrocławskim festiwalu w 2009 roku.
O FILMIE
W ostatnich latach Agn?s Varda, współtwórczyni Nowej Fali, coraz rzadziej (by nie powiedzieć ? wcale) realizuje filmy fabularne. Nie znaczy to jednak, że nie sięga po kamerę. Od kilku lat tworzy niemal wyłącznie dokumenty i zadziwiające instalacje, balansujące na granicy kina dokumentalnego właśnie i stricte plastycznego konceptu. Pokazywane podczas festiwalu w Wenecji w 2008 roku Plaże Agn?s wyrastają z fascynacji nestorki kina zapisywaniem rzeczywistości. Reżyserka opowiada o samej sobie, o swoim dzieciństwie, rodzinie, inspiracjach. Inscenizowane, oniryczne sceny przeplatają się z fragmentami dawnych projektów i współczesnych obrazów opisywanych przez nią miejsc, a pretekstem do snucia opowieści stają się dla niej ? prawdziwie i wyimaginowane ? obrazy odwiedzanych przez nią nadmorskich plaż. Komentując spoza kadru kolejne sceny Varda zabiera widzów w przedziwną podróż w głąb siebie: od czasu spędzonego w Belgii dzieciństwa po feministyczne odrodzenie i związek z reżyserem Jaques?em Demy?m. Trudno uwierzyć, że ta dowcipna i urocza kobieta ma już osiemdziesiąt lat. Varda w Plażach prezentuje świetną formę reżyserską. Zawsze posiadała niezwykłą zdolność płynnego przekraczania gatunków i stylistyk, pokazywania uczuć bez popadania w czułostkowość, kreowania sztucznej rzeczywistości bez osuwania się w pretensjonalną teatralność. W tym filmowym pamiętniku reżyserka zaklina przeszłość, pokazuje zdjęcia rodzinne, fragmenty filmów, inscenizuje kluczowe w jej życiu wydarzenia, a wszystko opatruje autoironicznym komentarzem. Patrzy wstecz na swoje życie i zdaje się mówić: je ne regrette rien, bo najważniejsze jest to, że żyję i pamiętam.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.