Co ty bredzisz?? Co było płytkiego w tym filmie??

Jak dla mnie była to tylko bezbarwna historyjka o kilku niebystrych kolesiach bez większego pomysłu na życie i kilku niebystrych panienkach, również takowego nie posiadających... Próba zbudowania historii wokół "niczego" - zakończona klapą :)

Samo życie.

mysle podobnie, plytki to moze nie, ale jakis taki bez wyrazu owszem,
czegos tu brakowalo, cala ta historia, mimo iz kazdy z bohaterow mial
jakies problemy wydala mi sie dosyc bezbarwna, nie wiem, moze za duzo juz
filmow widzialem, a moze na co dzien widze podobne rzeczy i juz mnie to po
prostu tak nie rusza...

spodziewalem sie zdecydowanie lepszego kina, ze wzgledu i na wysokie oceny
i na ikonke "Filmweb poleca"...

ode mnie +4/10