Jeden z tych obrazów, gdzie marzenia zawsze warto, trzeba i można realizować. A gdy dochodzi do momentu poważnego i ważnej rozmowy z stylu: „A skąd wiesz, że tobie się uda? Musisz myśleć o prawdziwym życiu!”, to robią to ze wszystkich sił bez jakiegokolwiek zaangażowania. To wtedy zresztą jest wspomniane trzaskanie...