Skoro podobało Ci się "Gadjo",to z pewnością przypadnie Ci też do gust "Transylvania"
A co do gatunku, to tego typu filmy są niezwykłe, bo zawierają niesamowitą dozę humoru, muzyki, kultury i wiedzy. Szkoda tylko, że nie każdy chce się zapoznać z tym działem kina... bo właśnie przez niewiedzę, ludzie tępią inność, czy oryginalność...
Przecież podwalinami naszego (Polskiego) dziedzictwa są fundamenty innych kultur. To wielki atut Polski - różnorodność, ta dzięki której każdy region naszego kraju jest wyjątkowy. Tą unikalność zawdzięczamy między innymi takim wędrownym grajkom, jak cyganie - pieśniarzom, malarzom i artystom wszelkiej maści! To oni przynosili swoje klimatyczne zwyczaje do naszych miast, tak właśnie rozprzestrzeniał się postęp i utrwalała tradycja, dlatego nie mogę zrozumieć braku akceptacji, dla wszystkiego co nowe i nieznane...

Widzę że bardzo gustujesz w temacie. Ja powiem że ten jednak był dla mnie pierwszy w tym stylu. Obejrzalem kiedyś Exilis ale średnio mi podpadł do gustu.

Tak, bardzo lubię tego typu filmy, ale prawdę mówiąc... nie znam się, więc moja ocena może być aż nadto subiektywna.
"Exilis" nie znam, więc nie będę się wypowiadać :)

Obejrzałem jak dotąd pięć filmów Gatlifa i choć większość ma inne zdanie na ten temat wg. mnie Exils jest najsłabszym jego filmem; albo inaczej: najmniej dobrym :) Spróbuj zobaczyć Vengo. Pozdrawiam.

Mnie rownież zaskoczył ten film- swoją odmiennością przede wszystkim. Podoba mi się bardzo!