Michael Grey (Eric Balfour) to prawnik, który swoich klientów broni nawet za cenę złamania prawa. Gdy reprezentowany przez niego morderca Charlie (Patrick Stevenson) popełnia samobójstwo, adwokat zostaje oskarżony o zabicie zbrodniarza. Grey trafia do tego samego więzienia, w którym odsiadywał wyrok Charlie oraz do tej samej celi.
O ile początkowo popadłem wręcz w entuzjazm, to z czasem trochę minął. Jak na horror, to całkiem oryginalny, trudno mi się tez zgodzić z opiniami, że momentami nic się nie dzieje. W pewnych sytuacjach brak troszkę konsekwencji, chwilami jest banalnie ale generalnie niezły film, fajnie zrobiony i ma specyficzny...